Kolejny wypadek z udziałem motocyklisty

W środę 8 września ok. godziny 21:25 Na ulicy Bydgoskiej w Świeciu doszło do tragicznego w skutkach wypadku. W zderzeniu motocykla z pojazdem osobowym zginęły dwie osoby. To nie pierwsze zdarzenie drogowe z udziałem motocyklisty, które miało miejsce w naszym powiecie. Liczba ogólnych wypadków i kolizji tylko w czasie samych wakacji jest olbrzymia. Co było przyczyną tak dramatycznej sytuacji? Kto zawinił? Wyjaśniamy poniżej.

Tragiczny wypadek z tragicznymi konsekwencjami

Trudno jednoznacznie stwierdzić, jak dokładnie przebiegała sytuacja, która zakończyła się śmiercią dwóch osób. Wiadomo z pewnością, że po zderzeniu samochodu osobowego marki matiz z motocyklem, pojazd zaczął płonąć. Pomimo szybkiej reakcji służb i usilnych starań aż pięciu jednostek straży pożarnej nie udało się uratować mężczyzny. Kierowcą samochodu był 59-letni mieszkaniec Kozłowa. Na ten moment nie jest jasna tożsamość motocyklisty, ale policja podjęła już kroki w celu jej ustalenia.

Najprawdopodobniej do sytuacji doszło w momencie, gdy kierujący samochodem wyjeżdżał z parkingu sklepu Mondi. Motocykl najprawdopodobniej jechał od strony Świecia. Żeby doszło do aż tak wielkiego pożaru prędkość, jak i siła uderzenia musiały być ogromne. Choć brzmi to brutalnie, sytuacja była dość nietypowa. Ciało kierowcy samochodu osobowego znajdowało się poza pojazdem. Z kolei ciało motocyklisty zostało odnalezione wewnątrz Matiza. To tylko świadczy o tym, że zarówno jeden, jak i drugi mężczyzna nie miał szans na przeżycie. Dlatego policjanci od wielu miesięcy apelują o rozwagę i uwagę, a także przestrzeganie zasad ruchu drogowego i wyznaczonych prędkości. W sprawie opisywanej powyżej będzie prowadzone śledztwo, które być może wskaże prawdziwy przebieg wydarzeń. Zostanie ono objęte nadzorem prokuratury.