Piknik dla Pani Ani z Papowa Biskupiego zakończony sukcesem
Ludzie potrafią i chcą pomagać. Nawet jeśli nie mają wielkich funduszy starają się wspomóc ludzi w potrzebie. Właśnie dlatego kilka dni temu odbył się piknik charytatywny zorganizowany przez przyjaciół i Centrum Krwiodawstwa zakończył się olbrzymim sukcesem. Jak mówią organizatorzy nikt nie spodziewał się, aż takiego zainteresowania i hojności. Najważniejsze, że już niebawem odbędzie się ważna operacja, na którą w pierwszej kolejności były zbierane fundusze.
Zrzutka oraz piknik charytatywny
Pani Ania ma 29 lat. Wykryto u niej nowotwór nerki. Na jej nieszczęście, kobieta obecnie posiada już tylko jedną. Dlatego jej najbliżsi, przyjaciele i rodzina uruchomili swoje wszystkie moce, aby w najkrótszym czasie zebrać potrzebną kwotę na operację. Jej koszt wynosi 40 tysięcy złotych, których ani rodzina, ani przyjaciele nie posiadali. Pomysł z piknikiem wyszedł spontanicznie, i jak się okazało był strzałem w dziesiątkę. Podczas imprezy, na której nie mogło zabraknąć licznych atrakcji, fantów na licytacje oraz pysznych smakołyków udało się zebrać ponad 66 tysięcy złotych. To suma, której nikt się nie spodziewał. Jedno było pewne – operacja się odbędzie. I to w najbliższym czasie w Bydgoszczy. To jednak nie koniec dobrych wiadomości, bowiem na stronie zrzutki pojawiła się informacja o chorobie Ani. Poruszyła ona serca wielu dobrych ludzi i to właśnie dzięki nim udało się zebrać kolejne 60 tysięcy złotych!
Na ten moment Pani Ania z Papowa Biskupiego może odetchnąć z ulgą. Podobnie jak jej dwoje małych dzieci. Udało się bowiem zebrać pieniądze nie tylko na samą operację, ale również choć w części rehabilitację. Choć trudno w tym momencie mówić o konkretnych kwotach, każda złotówka zgromadzona powyżej kosztu operacji po prostu cieszy. Liczymy na to, że w ciągu kilku miesięcy dzielna wojowniczka powróci do zdrowia. Są o tym przekonani jej najbliżsi, jak i mieszkańcy miejscowości.