Wielogodzinna akcja straży pożarnej przy gaszeniu pożaru domu w Bajerze
Pierwsze godziny dnia 11.05.2024 okazały się być niezwykle pracowite dla strażaków. O godzinie 8:25 zostali wezwani do zgłoszenia o pożarze domu mieszkalnego w miejscowości Bajerze. Konstrukcja budynku, wykonana z drewna, płonęła przez niemal 9 godzin.
Gdy strażacy dotarli na miejsce zdarzenia, znaleźli płonące poddasze drewnianego budynku jednorodzinnego. Na dachu budynku znajdowała się instalacja fotowoltaiczna o mocy 9,2 kW. Wszystkich pięciu mieszkańców domu było na szczęście poza budynkiem i nikt nie odniósł obrażeń. Pożar był ukryty w konstrukcji poddasza i z powodu dużego zadymienia źródło ognia było niewidoczne. Na miejscu obecni byli także przedstawiciele policji.
Strażacy podjęli szereg działań mających na celu zabezpieczenie miejsca zdarzenia oraz ugaszenie pożaru. Prąd do budynku został odłączony przez właściciela jeszcze przed przybyciem straży pożarnej i później odłączył również instalację fotowoltaiczną. Ratownicy w aparatach ochrony dróg oddechowych, wyposażeni w kamerę termowizyjną, weszli na poddasze aby zlokalizować źródło pożaru. Mimo to, było ono trudne do zlokalizowania ze względu na ukrycie w konstrukcji poddasza. Dlatego rozpoczęto prace rozbiórkowe, które obejmowały usunięcie wełny mineralnej i membrany dachowej. Udało się zlokalizować kilka miejsc, gdzie paliła się konstrukcja dachu, a dla lepszego oddymienia konieczne było wykonanie otworów rewizyjnych w ścianie szczytowej budynku.
Podczas dotychczasowych działań strażacy dwukrotnie podawali prąd wody w natarciu na źródła pożaru. Właściciel budynku wspomagał ich działania, pomagając wynosić cenniejsze mienie z części parterowej domu.