34-latek prowadził motorower pod wpływem alkoholu i narkotyków. Czeka go do 2 lat pozbawienia wolności
Pod koniec kwietnia, dokładniej w niedzielę 28-tego, w miejscowości Chełmno doszło do zatrzymania 34-letniego mężczyzny przez funkcjonariuszy policji. Powodem było nieodpowiednie zachowanie kierowcy motoroweru, który w wyniku przeprowadzonego badania alkomatem okazał się być pod wpływem ponad 2 promili alkoholu.
Podczas przeszukania osobistego mężczyzny, policjanci natrafili na niewielką ilość substancji o charakterze narkotycznym. W związku z tym, pojazd na którym poruszał się zatrzymany, został odholowany na parking. Koszt tego wyniósł jego właściciela.
Po zdarzeniu, 34-latek trafił prosto do aresztu. Teraz czekają go poważne konsekwencje prawne. Grozi mu wysoka grzywna, zakaz prowadzenia wszelkiego rodzaju pojazdów mechanicznych oraz kara pozbawienia wolności, która może wynieść nawet do dwóch lat.